Prezydent blokuje ustawę o rynku kryptoaktywów. Obawia się zagrożeń dla wolności Polaków

Kluczowe informacje
- Karol Nawrocki zawetował ustawę o kryptoaktywach, twierdząc że przepisy mogą zagrozić wolnościom obywateli i stabilności państwa
- Regulacja wymagała blokowania stron internetowych operatorów rynku kryptoaktywów bez wystarczających zabezpieczeń przed nadużyciami
- Proponowane opłaty nadzorcze mogą zniechęcić rozwój małych przedsiębiorstw i startupów, jednocześnie sprzyjając dużym zagranicznych korporacjom i instytucjom bankowym
- Ustawa o kryptoaktywach miała implementować rozporządzenie unijne MiCA, które obowiązuje we wszystkich krajach UE od grudnia 2024 roku
Prezydent Karol Nawrocki zdecydował się zawetować projekt ustawy dotyczący regulacji rynku kryptoaktywów. Według Pałacu Prezydenckiego, przepisy zawarte w dokumencie mogą zagrażać wolnościom obywateli Polski oraz stabilności całego kraju. Rzecznik głowy państwa, Rafał Leśkiewicz, wyjaśnił to stanowisko w mediach społecznościowych, oświadczając, że prezydent korzysta z konstytucyjnego prawa weta jedynie wtedy, gdy przepisy stwarzają realne zagrożenia.
Głównym powodem zawetowania ustawy jest obawa przed przepisami dotyczącymi blokowania stron internetowych operujących na rynku kryptoaktywów. Zdaniem Pałacu, przepisy nie zawierają wystarczających zabezpieczeń przed nadużyciami przez organy rzędu. Rzecznik Leśkiewicz zauważył, że gdy administracja wyłączy serwis, ludzie mogą stracić dostęp do swoich cyfrowych środków. W większości unijnych pańs tw, zamiast całkowitego zablokowania serwisów, stosuje się system ostrzegania konsumentów.
Druga główna obawa Pałacu dotyczy objętości samego dokumentu. Zdaniem otoczenia prezydenta, projektowana regulacja jest nadmiernie skomplikowana. Dokument liczczy prawie sto stron, podczas gdy podobne przepisy w krajach takich jak Czechy, Słowacja czy Węgry zajęły zaledwie kilka do kilkunastu stron. Leśkiewicz wskazuje, że tak duża złożoność regulacji może utrudnić jej wdrożenie i stosowanie.
Trzecim kluczowym zagadnieniem jest kwestia opłat nadzorczych zaproponowanych w projekcie. Rzecznik Pałacu ostrzega, że ustalona wysokość opłat będzie praktycznie niemożliwa do zabędzenia dla małych firm i startupów. Taka sytuacja doprowadzi do faworyzowania dużych zagranicznych korporacji i instytucji bankowych, co stanowi odwrócenie logiki wolnorynkowej. Leśkiewicz twęrdem, że takie przepisy składą się zabójczy dla konkurencyjnego rynku i stanowią poważne zagrożenie dla innowacji w sektorze.
Zbigniew Bogucki, szef Kancelarii Pałacu Prezydenckiego, powtórzył argumenty prezydenta w rozmowie z mediami. Jego zdaniem projekt ustawy nie jest zgodny z europejskim podejściem do regulacji branży kryptoaktywów. Stwierdził, że przepisy zablokują rozwój rynku pieniądza cyfrowego w Polsce. Bogucki wyrażił opinii, że jeśli tworzący ustawę politũcy skonsultowaliby ją z prezydentem, mogliby uniknąć takich błędów. Veto to kolejna decyzja prezydenta dotycząca przywrócenia równowagi między intencjami rządu a ochroną interesa publicznych.

